F.A.Q.

Nie jest to konieczne, ponieważ w trakcie spotkania kolejne etapy spotkania są tłumaczone. Jeśli chcesz, to możesz zadbać o wizytówki i przygotowanie 30-sekundowej prezentacji o swoim projekcie/firmie oraz możesz się zastanowić nad odpowiedzią na trzy pytania: Jakie są Twoje cele? Jak mogę Ci pomóc? Jaki problem swoich klientów rozwiązujesz?

Tak, można. Jeśli masz przez pół roku szukać wymówek dlaczego nie przyjść, to lepiej przyjść, a dopiero na kolejne spotkanie przyjść z wizytówkami.

Co oznacza „nie poradzę”? Zakładając, że w Twoim odbiorze coś pójdzie nie tak, to pamiętaj, że możesz przyjść na kolejne spotkanie i poprawić swoje zachowanie. Pamiętaj, że na większości spotkań są nowi goście i tylko część osób to stali klubowicze.

Jak chcesz, jak Ci wygodnie, prowadzący spotkanie zazwyczaj jest w pełnym garniturze. W pełni OK ubranie to proste połączenie: marynarka, koszula + dżinsy, czyli tzw. casual.

Na spotkaniu umów się z tymi osobami z którymi chcesz zadbać o kontakt. NIE SPAMUJ wszystkich swoją ofertą, to nudne. Pamiętaj o tym, żeby każdą wizytówkę podpisać z tyłu (data spotkania, miejsce spotkania, ewentualnie uwagi) – im więcej w przyszłości będziesz miał wizytówek tym lepiej, żeby każda była podpisana. Zastanów się, jak możesz zmaksymalizować korzyści ze spotkania? Co Ci się podobało na spotkaniu? A jeśli coś Ci się nie podobało, to śmiało napisz do nas o tym.

Przykładowo na http://wizytowki4you.pl/ – zrób w kreatorze prosty wzór i zamów przez internet.

Nie. Każdy ma się przedstawiać. Możesz być ‘studentem/kimś szukającym pracy’ – jeśli koniecznie potrzebujesz się ‘ukryć’.

Po pierwsze, w swojej prezentacji unikaj starania się, że Ty możesz ‘więcej, szybciej, lepiej’ – to nie wygląda dobrze, możesz postarać się wyróżnić (np. wąską specjalizacją). Zorientuj się, czy jesteście dla siebie konkurencją czy możecie uzupełnić się wzajemnie.

Powinno tak być. Jeśli tak nie będzie, to proszę koniecznie to nam zgłoś.

Są różne sposoby radzenia sobie ze stresem. Oto przykładowe: skup się na celu (wyznacz sobie cel, np. porozmawiam z 10 nowymi osobami na spotkaniu), unikaj skupiania się na jakości tego co robisz – przeanalizuj sobie to na spokojnie po spotkaniu. Możesz też pomyśleć o jakimś miłym wspomnieniu lub dla zyskania odrobiony czasu – skorzystać z toalety. Jest wiele sposobów na radzenie sobie ze stresem, a jeśli te, które wypisaliśmy to nadal za mało, napisz do nas.

Są dwa podstawowe sposoby: 1. W trakcie 30-sekundowej prezentacji postaraj się wyróżnić. 2. Podczas rozmów z innymi postaraj się im jak najbardziej pomóc – wtedy masz szansę być pozytywnie zapamiętanym i jest szansa, że ktoś będzie chciał Ci się odwdzięczyć (pewności nigdy nie ma). Jeśli chcesz, żeby grupa przyniosła Ci realne korzyści – dołącz do klubu TEAM – u klubowiczów sprawdzamy, czy przekazują i czy dostają rekomendacje.

Jeśli kogoś wyjątkowo zainteresujesz, to masz szansę już na pierwszym spotkaniu zostać poleconym. Żeby zyskać pewność warto dołączyć do klubu TEAM.

Jedno spotkanie to szansa na poznanie ok. 20 przedsiębiorców/freelancerów, z którymi masz szansę zacząć współpracować. Można przy tym zjeść śniadanie w miłej atmosferze. Można się również nauczyć networkingu w praktyce. Poznajesz również klub sprawdzonych przedsiębiorców – ludzi, na których polegają pozostali klubowicze – więc masz szansę na poznanie ludzi oferujących usługi/produkt, co do których możesz mieć większą pewność niż w wypadku innych kanałów dotarcia. Nie sprawdzamy zwrotu inwestycji z jednorazowego spotkania, jeśli chcesz mieć pewność zwrotu inwestycji – dołącz do klubu.

Na jednym spotkaniu jest szansa, że zyskasz potrzebne kontakty. Jeśli jednak zostaniesz klubowiczem, Twoja szansa zamienia się w pewność, bo jeśli będziesz przestrzegał zasad, to gwarantujemy, że po roku conajmniej uzyskasz zwrot składki członkowskiej.

To pytanie można postawić inaczej: czy warto spamować? Nie. Zdecydowanie odradzamy tak nachalną formę reklamowania swojego projektu/firmy/siebie. W trakcie spotkania lepiej się umówić na 3-4 spotkania w kolejnym tygodniu, niż wysłać spam-ofertę do wszystkich.

Tak wygląda przykładowa prezentacja działającego klubu:
https://prezi.com/p0lhv2jnz8w0/team-together-everyone-achieves-more-klub-przedsiebiorcow-alfa-team/
Tak to wyglądało na początku, w 2013 roku: http://prezi.com/-z5yaigytvit/team-together-everyone-achieves-more-prezentacja-na-spotkania-organizacjne/

Zazwyczaj jest stół szwedzki – każdy może nałożyć sobie posiłek wedle uznania. Natomiast jest to kwestia danego lokalnego klubu. Jeśli uznasz, że coś z posiłkiem było nie tak (np. był zbyt mały), to napisz.

Podobno tak Sam nie pijam, ale z opowieści słyszałem, że dobra.

Kluby TEAM nie mają stałej i jednej pory spotkań. Sprawdź kluby w danym mieście. Zazwyczaj jest to jednak 7.00 rano

Nie musi. Jednak jest to zazwyczaj korzystniejsze rozwiązanie od spotkań wieczornych ze względu na mniejszą liczbę alternatywnych zajęć rano.

Klubowicze poszczególnych klubów oraz część byłych klubowiczów.

Tak. Poszczególne miasta mają swoje profile, np. www.facebook.com/TEAMkrakow  lub www.facebook.com/TEAMRzeszow

Można zobaczyć listy klubowiczów w poszczególnym mieście http://team-polska.pl/category/kluby/

Można sprawdzić listę istniejących klubów oraz referencje na GoldenLine: HYPERLINK „http://www.goldenline.pl/bartlomiej-piotrowski2″www.goldenline.pl/bartlomiej-piotrowski2

Obecność na każdym spotkaniu (ewentualnie wysłanie kogoś w swoim imieniu – tzw. Zastępowy), zaproszenie 2 gości w miesiącu oraz przekazanie 1 rekomendacji w miesiącu.

Nie akceptujemy zwolnień – trzeba wysłać zastępowego. Po 3 nieobecnościach w ciągu 3 miesięcy otwieramy wakat na Twoje stanowisko.

To się nie opłaca. Możesz w teorii przysyłać zastępowego za swoje miejsce, ale jeżeli chcesz odnieść korzyść z bycia klubowiczem, zalecane jest bycie na co najmniej 3/4 spotkań. Dlaczego? Ponieważ inny członek klubu może chcieć przyprowadzić gościa ‚pod Ciebie’, z którym miałbyś szansę zrobić biznes. Więc w teorii można, w praktyce to się nie opłaca.

Zostaniesz wyrzucony z grupy za: 3 braki aktywności w ciągu 3 miesięcy (aktywność to: obecność, zaproszenie 2 gości w miesiącu i przekazanie 1 rekomendacji w miesiącu).

Zostaniesz wyrzucony z grupy za: 3 braki aktywności w ciągu 3 miesięcy (aktywność to: obecność, zaproszenie 2 gości w miesiącu i przekazanie 1 rekomendacji w miesiącu).

Ok. 7 godzin tygodniowo. Dlaczego? 3 godziny na spotkanie, 1,5 godziny na dojazd na spotkanie, pół godziny na przygotowanie rekomendacji, godzina na zapraszanie gości, godzina na spotkanie z przynajmniej jednym klubowiczem w tygodniu.

Bo rok czasu potrzebny jest nawet osobie nieśmiałej na nawiązanie trwałych i zyskownych relacji biznesowych, o ile postępuje zgodnie z zaleceniami klubu networkingowego.

Tak, można.

Tak – na usługi szkoleniowe, 23%, w większości przypadków może być to zaksięgowane jako faktura kosztowa.

Na tyle, na ile pewna jest każda inna firma, jej lider i Ci, którzy już zaufali organizacji. Tu możesz znaleźć istniejących klubów, a w nich listę osób, które już zaufały: Klubowicze

Kwestia, czy masz czas i chęci żeby się zaangażować – jeśli tak, to przyłożymy wszelkich starań żebyś się rozwinął dzięki TEAM oraz żebyś zarobił. Im więcej Ty zarobisz, im bardziej się rozwiniesz, tym więcej wniesiesz do klubu, więc zależy nam na Twoim rozwoju, a dzięki temu na rozwoju klubu. To dzięki współpracy zyskujesz i my zyskujemy. Oczywiście to będzie wymagało czasu i wysiłku, naszym zadaniem jest zadbać o to, żeby ten czas i wysiłek się jak najbardziej opłacił. Jeśli chcesz tylko zapłacić i się NIE zaangażować, to odradzamy przystąpienie do klubu.

Wszelkie kwestie sporne warto zgłaszać w pierwszej kolejności liderowi klubu, a w drugiej Bartłomiejowi Świstakowi Piotrowskiemu tel. 503 48 50 70.

Zdecydowanie odradzamy klubowiczom, aby spamować ofertami – to mało skuteczne i źle widziane. Natomiast nie możemy zagwarantować, że niektórzy goście nie będą chcieli tak zrobić.

TEAM jest firmą, założoną w Krakowskim oddziale Akadamieckich Inkubatorów Przedsiębiorczości http://aipkrakow.blogspot.com/ (wystawiamy faktury VAT).

Tak, mamy. TEAM jest firmą, założoną w Krakowskim oddziale Akadamieckich Inkubatorów Przedsiębiorczości http://aipkrakow.blogspot.com/ (wystawiamy faktury VAT).

Tak. TEAM jest firmą, założoną w Krakowskim oddziale Akadamieckich Inkubatorów Przedsiębiorczości http://aipkrakow.blogspot.com/ (wystawiamy faktury VAT).

Nie, jeśli ciągle będziemy dbać o zapraszanie gości.

Jeśli przestalibyśmy zapraszać gości, to zmienilibyśmy się w miły klub towarzyski, a to nie jest celem. Celami są networking i rozwój. Networking realizujemy przez wzajemne rekomendacje w biznesie – żeby one były skuteczne warto, żeby klub cały czas zapraszał gości. Ważna jest też ciągle świeża krew w klubie, bo wiadomo, że w biznesie są różne sytuacje losowe, których nie przewidzimy, więc dla dobra klubowiczów i danego klubu, ciągłe zapraszanie gości jest niezbędne do jego przetrwania i tym bardziej do rozwoju.

Na TEAM warto poświęcać ok. 7 godzin tygodniowo, czyli: trzeba być obecnym (można skorzystać od czasu do czasu z zastępstwa), trzeba zaprosić minimum 2 gości w miesiącu i przekazać co najmniej jedną rekomendację w miesiącu. Jednak jeśli chcesz skorzystać z bycia klubowiczem mocniej – to zalecamy mocniej się zaangażować w życie grupy, są różne możliwości, np. są role, które możemy pełnić w grupie. Tu dobre porównanie to porównanie do karnetu na siłownię – można kupić karnet na siłownię, nie chodzić, i dziwić się czemu nie ma „masy”; można kupić i realizować program minimum, wtedy też efekty są wystarczające, ale bez „szału”… Warto to przemyśleć przed przystąpieniem do grupy. Im większe zaangażowanie, tym większa szansa na dobry efekt.

To kwestia zaufania. Nauczyliśmy się już sporo na błędach – trzy kluby TEAM, które istniały – przestały istnieć po jednym w danym mieście: Kraków, Opole i Rzeszów. Wiemy, dlaczego się to stało. Wiemy, jakich błędów uniknąć.

Ważna jest dla nas uczciwość i przejrzystość (transparentność) organizacji. Wierzymy, że dzięki współpracy każdy z nas może osiągnąć więcej (na co wskazuje nasza nazwa).
Tworząc kolejne kluby TEAM, dbając o dobry wizerunek organizacji, ciągle doskonaląc procedury – na każdym spotkaniu pytamy gości, co możemy poprawić (i będziemy o to pytać zawsze, bo na tym polega ciągłe doskonalenie!).

Dzwoniąc, e-mailując, zapraszając na Facebook’u… Nowi ludzie są pozyskiwani głównie przez klubowiczów danego klubu.

Przez działalność klubowiczów poszczególnych klubów.

To się ciągle zmienia, warto poszukać, kogo szukamy w danym klubie na stronie.

To pytanie do zadania indywidualnie prezesowi danego klubu: warto zobaczyć, kto jest w klubie i zastanowić się, z jakimi branżami na co dzień współpracuje.

Trzeba się skontaktować z Bartłomiejem Świstakiem Piotrowskim tel. 503 48 50 70 i umówić się na spotkanie w sprawie tworzenia nowego klubu.

Dni branżowe oznaczają, że w danym dniu zapraszamy więcej osób z danej branży (inni goście też mogą być), że koncentrujemy się np. na drukarniach. Są dwie korzyści: po pierwsze, osoby z danej branży mają szanse na spotkanie oraz jest większa szansa, że któraś z tych osób dołączy do klubu, bo liczy się ten, kto pierwszy się zgłosi i poprawnie przejdzie rekrutację.

Wierz mi, trzeba na to poświęcić mnóstwo czasu, żeby stworzyć odpowiednie procedury, żeby sprawdzić co działa, co nie działa, dlaczego, jak, kto, czemu, po co, co jest celem, i tak dalej – trzeba odpowiedzieć sobie na dziesiątki pytań i zadać sobie setki pytań.
Jeśli masz mnóstwo czasu, to możesz próbować. Dużo łatwiej będzie Ci przyłączyć się do mnie i wspólnie utworzyć kolejny klub TEAM. Zapraszam do kontaktu:  Bartłomiej Świstak Piotrowski tel. 503 48 50 70

To nie jestem celem spotkań. Ale kto wie?

Jest taka szansa.

Tak, możesz namówić szefa. Zobacz, jakie korzyści daje uczestnictwo w klubie TEAM – wśród tych pytań znajdziesz odpowiedzi, dlaczego warto.

Nie odpowiemy na to pytanie wprost, ale jest coś, co warto wiedzieć: http://www.facebook.com/photo.php?fbid=488723591150875

Kiedy klub liczy 15 osób.

W tworzącej się grupie nie przekazujemy i nie sprawdzamy statusu rekomendacji. Nie kontrolujemy zwrotu składki, do czasu zawiązania grupy roczna opłata jeszcze nie zaczyna płynąć. Różni również się tym, że bardziej testujemy różne pomysły na wizję klubu.

Jeśli już kiedyś byłaś/byłeś na TEAM, to podaj argumenty dlaczego Ci się nie podobało – konkretne i rzeczowe, np. nie było wielkich korporacji, które są moim targetem i tylko z takimi klientami chcę rozmawiać, z żadnymi innymi. Jeśli nie chcesz więcej otrzymywać telefonów od tej osoby, która do Ciebie dzwoni, poproś ją wyraźnie: ,,Proszę do mnie więcej nie dzwonić w tej sprawie, nie jestem i nie będę nigdy zainteresowany organizacjami networkingowymi”.

Jeśli już byłeś na spotkaniu i wiesz jak to wygląda to podaj konkretne argumenty dlaczego nie chcesz przystąpić. Co, Twoim zdaniem, nie działa w takim modelu biznesowym.

Klubowiczów staramy się uczyć, że wciskanie to zdecydowanie zły sposób sprzedaży, należy stawiać raczej na długofalowe relacje. Natomiast nie możemy wykluczyć, że niektórzy goście będą mieli tendencje do wciskania czegoś. Odpowiadając na pytanie: tak, to niestety jest możliwe.

To zły pomysł, jeśli chcesz w krótkim czasie zyskać nieprzychylną sobie grupę. Pamiętaj, że wieści się szybko rozchodzą.

Nie, staramy się używać rzeczowych argumentów, a nie robić ‘show’.

Idąc jednorazowo na spotkanie zyskujesz tylko szansę na poznanie potencjalnego klienta. Gdy dołączasz do klubu i zaczynasz się aktywnie udzielać, można powiedzieć, że pozostali klubowicze trochę stają się ambasadorami Twojej marki i zaczynają Cię polecać dalej – w ten sposób zyskujesz szansę na potencjalnego klienta. Więc tak, na samym spotkaniu jest szansa – ale raczej niewielka – że w bezpośredni sposób poznasz swoich klientów.

Nie wiem.  Czasem trzeba po prostu dobrze wpaść 

To doradzamy dołączenie do grupy kogoś z Twojej organizacji. Jeśli osobiście jesteś zbyt zajęty, to możesz wysłać do nas swojego asystenta/handlowca. Jeśli jest zbyt zajęty i nie masz kogo wysyłać, to możesz się też spotkać z Bartłomiejem Świstakiem Piotrowskim, aby pomógł Ci lepiej zarządzać sobą w czasie, zadzwoń 503 48 50 70. Jeśli świetnie zarządzasz sobą w czasie, jeśli świetnie robisz swój biznes i dalej ‘nie masz czasu’, to prawdopodobnie oznacza, że czas, żebyś kogoś zatrudnił np. handlowca lub kogoś, kto pomoże Ci w inny sposób.

Zdecydowanie nie. Tak, jesteśmy klubem osób, które się znają i współpracują, jednak jednym z kluczowych elementów każdej grupy networkingowej jest zapraszanie gości, bez zapraszania gości grupa umiera (prędzej czy później). Natomiast wielu z nas lubi dobrą zabawę.

Nie możesz. Możesz zrezygnować z jednego klubu i starać się o przyjęcie do kolejnego. Nie ma pewności, że zostaniesz przyjęty (kwestia, czy Twoja branża jest wolna, czy przejdziesz rekrutację).

Nie, jest w kilku miastach Polski – możesz to zobaczyć na  naszej stronie.

To zależy od indywidualnej decyzji liderów klubów TEAM.

Stwórz swoją grupę. Pomożemy Ci naszą wiedzą i doświadczeniem. Skontaktuj się z Bartłomiejem Świstakiem Piotrowskim tel. 503 48 50 70

Trzeba się skontaktować z Bartłomiejem Świstakiem Piotrowskim tel. 503 48 50 70 i umówić na spotkanie w sprawie tworzenia nowego klubu.

Można to zobaczyć na stronie

To zależy od tego, gdzie zgłoszą się chętni liderzy.

Nie możemy tego zagwarantować. Jeżeli Twoim głównym i najskuteczniejszym kanałem dotarcia jest Internet, to może się okazać, że więcej zyskasz na AdWordsach; może się też okazać, że będziesz miał szczęście i osoba poznana przez GoldenLine okaże się bardzo interesującym kontaktem. Nie możemy tego zagwarantować. Przychodząc na spotkanie TEAM dostajesz szansę, od Ciebie zależy jak ją wykorzystasz.

Tak, natomiast warto sobie zadać pytanie: czy stosujesz taktykę ‘uczestniczenia w wielu organizacjach’ – jeśli tak to, czy warto żebyś był członkiem jakiejkolwiek? Jeśli tak, to raczej jednej. I pytanie, czy więcej nie skorzystasz angażując się w JEDNĄ organizację ‚na maksa’, gdzie dasz się poznać i polubić pozostałym klubowiczom. Natomiast jeśli uważasz, że dasz radę zarządzać sobą w czasie i pogodzić dwie lub więcej grup, to zapraszamy.

W porównywalnym przedziale cenowym są: BNI, PWP i Arena Biznesu/Skrzydła Sukcesu. Droższe jest przykładowo BCC. Jesteśmy uczciwi i przejrzyści, dlatego cenimy współpracę z konkurencją.

Przykładowo Toastmasters, ASBIRO, Zawodowi Sprzedawcy czy też stowarzyszenia takie jak Matrik czy Narzędziownia.

To jedna z 4 podstawowych możliwości networkingu. 1. Korzystanie tylko z własnej sieci kontaktów. 2. Networking bez członkostw – chodzenie tylko na większe wydarzenia networkingowe (Dni Gościa, etc.). 3. Chodzenie na różne grupy networkingowe, ale nieprzystąpienie do żadnej (chodzenie raz w roku). 4. Przyłączenie się i zainwestowanie swojego czasu i energii w współtworzenie jednej z grup networkingowych. W każdej grupie bardziej uczciwym postawieniem sprawy jest, że członkowie są jej Twórcami.

Członkowstwo i zaangażowanie w innych organizacjach. Poszukiwanie klientów na własną rękę, np. przez tzw. Cold-calling czy E-mailing do kupionych baz danych. Można też stworzyć własny klub TEAM, jeśli chcesz, skontaktuj się Bartłomiejem Świstakiem Piotrowskim tel. 503 48 50 70

Jeśli postanowisz się przyłączyć, ale się NIE zaangażujesz, to możesz stracić czas i pieniądze. Dlatego, jeśli chcesz się przyłączyć, to bardzo rekomendujemy, żebyś się przyłączył i zaangażował w aktywne współtworzenie klubu. Będziemy sprawdzać status rekomendacji każdej osoby, dlatego jeśli się dołączysz i będziesz postępował zgodnie z radami, to gwarantujemy co najmniej zwrot składki członkowskiej.

Nasza organizacja jest networkingowo-rozwojowa, łączy te dwa elementy, więc bezpośrednia konkurencja naszym zdaniem nie istnieje. Wśród organizacji networkingowych najprędzej polecimy: BNI – mają sprawdzone procedury, trzymają się sztywno swoich zasad i mają wieloletnią tradycję. Jeśli chodzi o organizacje rozwojowe, to wybór jest trudniejszy, dlatego polecimy przyjrzenie się 4 organizacjom: Toastmasters – jeśli ktoś chce się nauczyć wystąpień publicznych, ASBIRO – jeśli ktoś chce posłuchać przedsiębiorców wolnorynkowców, Narzędziownia – jeśli ktoś chce się rozwinąć jako trener/coach oraz Zawodowi Sprzedawcy – jeśli ktoś chce się rozwinąć jako handlowiec.

Nie znamy organizacji, które mają dwa równorzędne główne cele: networking i rozwój. Są organizacje, które mocniej stawiają na networking (np. BNI) czy organizacje, które mocniej stawiają na rozwój (np. Narzędziownia czy Zawodowi Sprzedawcy).